Branża wyznaczyła termin otwarcia siłowni. Co na to rząd?
Trwa dyskusja wokół decyzji o zamknięciu siłowni.
W poniedziałek przedstawiciele branży fitness spotkali się z wicepremierem Jarosławem Gowinem, a oprócz przedstawicieli resortu rozwoju, pracy i technologii wzięli w nim udział m.in. Jarosław Pinkas (szef GIS) i Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców.
- Spotkanie było merytoryczne oraz nakierowane na ustalenie jak najbliższej daty ponownego otwarcia naszego sektora. Apelowaliśmy o to, aby obiekty sportowe mogły wznowić działalność nie później niż w najbliższą sobotę 24.10.2020 r. Przedstawiliśmy uzasadnienie dla oczekiwań naszej branży. Natomiast co do terminu uzyskania odpowiedzi, wskazaliśmy wtorek 20.10.2020 r. - poinformowała na Facebooku Polska Federacja Fitness.
Mniej optymistycznie wypowiadał się w tej sprawie wicepremier Gowin. - Jesteśmy otwarci na dalszy dialog z branżą. Będziemy się zastanawiać, co w ramach dostępnych modeli biznesowych możemy wspólnie wypracować na przyszłość. Nam wszystkim zależy bowiem tyleż na dobru państwa branży, co na możliwie najlepszej kondycji polskiej gospodarki - powiedział polityk, cytowany przez rp.pl.
Z kolei wiceminister Olga Semeniuk dodała, że resort postara się "możliwie szybko" wyjść naprzeciw oczekiwaniom branży, ale będzie to wiązać się m.in. z "zachowaniem zwiększonego niż do tej pory poziomu bezpieczeństwa".
Zakaz działalności siłowni, basenów i aquaparków - z pewnymi wyjątkami - obowiązuje od soboty. Mimo to wielu przedsiębiorców zdecydowało się na obejście przepisów, dzięki czemu ich biznesy pozostają otwarte. Nie dotyczy to jednak np. dużych sieci, które postawiły na mediacje z rządem.
Najpopularniejsze komentarze