Reklama
Reklama

Koronawirus w Szpitalu Dziecięcym przy ul. Krysiewicza

fot. archiwum
fot. archiwum

Zakażony jest jeden z lekarzy.

O sprawie poinformował nas czytelnik. - W szpitalu na ul. Krysiewicza (oddział chirurgii) wykryto u lekarza Covid. Lekarz miał dyżur oraz obsługuje poradnię. (...) Tu leżą dzieci, które były badane przez lekarzy. Oddział powinien być zamknięty, nie powinni zostać przyjęci pacjenci nowi. Jest tu dużo pracowników współpracujących z owym lekarzem - napisał.

Drugi czytelnik skarży się, że o 7.50 poinformowano go, że o 8.00 jego dziecko nie zostanie przyjęte do szpitala. - Skandaliczne zachowanie dyrekcji szpitala dziecięcego na Krysiewicza w Poznaniu. W czwartek ogłoszone nowe obostrzenie przez rząd. W piątek dzieci, które miały planowane zabiegi, były na badaniu COVID, aby zostać przyjęte na zabieg w poniedziałek o 8:00. Piątek, Sobota, Niedziela nic się nie dzieje, planowe przyjęcia realizowane. W poniedziałek o 7:50 telefony do rodziców, że przyjęcia o 8:00 wstrzymane! To jest skandal! Wielu rodziców jechało 100 km i więcej i są odwoływani 10 minut przed przyjęciem? W sobotę i niedzielę dyrektor spał? Skandal - pisze.

Urszula Łaszyńska ze szpitala przyznaje, że potwierdzono zakażenie u jednego z lekarzy Oddziału Chirurgii. - W związku z tym wstrzymujemy przyjęcia planowe chirurgiczne - tłumaczy. - Decyzje będą podejmowane indywidualnie i będą przyjęte dzieci, które nie mogą dłużej czekać na operację - dodaje.

Obecnie w szpitalu trwa dochodzenie epidemiologiczne. - Wygląda na to, że zachowane były wszelkie procedury bezpieczeństwa. Być może uda się uniknąć kwarantanny pozostałej części personelu na tym oddziale - kończy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
2℃
Poziom opadów:
4.4 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
9.76 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro