Przedsiębiorcy pikietowali w sprawie grantów WARP. Spotkał się z nimi marszałek
Marszałek Marek Woźniak spotkał się dziś z uczestnikami protestu, którzy obawiają się anulowania naboru wniosków w projekcie "Wielkopolska Tarcza Antykryzysowa".
W piątek przed Urzędem Marszałkowskim w Poznaniu pikietowali przedsiębiorcy, którym poszczęściło się w konkursie o granty. Po słowach marszałka Marka Woźniaka obawiają się, że konkurs może zostać unieważniony.
W końcu spotkał się z nimi marszałek i poinformował o dalszych krokach, związanych z wyjaśnieniem wątpliwości w kwestii procedury naboru wniosków w postępowaniu na uzyskanie grantów Wielkopolskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (WARP).
Według przekazanych informacji wszystko wskazuje na to, że skutecznym sposobem wyjaśnienia, w jaki sposób poszczególne wnioski znalazły się na liście zwycięzców, jest skompletowanie informacji na temat IP wnioskodawców i przypisanie ich do złożonych wniosków. W tym celu konieczne jest przekazanie tych danych do WARP.
Skompletowanie informacji o tym, który wniosek i o której godzinie znalazł się na liście oraz przez kogo był wysłany, pozwoli na zidentyfikowanie wniosków złożonych przez tzw. boty i określenie, jak duży jest udział tej grupy wniosków w ramach całej listy. Po zakończeniu tego postępowania wyjaśniającego zapadnie decyzja w sprawie uznania lub nieuznania tego postępowania - informuje Anna Parzyńska - Paschke, rzeczniczka marszałka.
Liczymy na życzliwość operatorów telekomunikacyjnych w udostępnianiu danych, do których posiadania uprawnieni są ich właściciele. Informujemy także, że - niezależnie od tych działań - 12 października tego roku Marszałek Województwa Wielkopolskiego wystąpił do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu z prośbą o możliwość wymiany informacji dotyczących konkursu pomiędzy audytorami Poznańskiego Centrum Superkomputerowo - Sieciowego a funkcjonariuszami zespołu ds. cyberprzestępczości - dodała.