Reklama
Reklama

Do Poznania dotarł amerykański lek wspomagający leczenie koronawirusa. Wystarczył na jeden dzień

Zdjęcie ilustracyjne | fot. GIS
Zdjęcie ilustracyjne | fot. GIS

Na wczorajszej konferencji prasowej prezydent Jaśkowiak poinformował, że do poznańskiego szpitala dotarły kolejne dawki leku Remdesivir. Od początku było wiadomo, że dawek leku jest za mało.

Już wcześniej informowaliśmy, że poznański szpital zakaźny przy ulicy Szwajcarskiej to jeden z ośrodków w Polsce, w którym prowadzona jest nowatorska terapia leczenia Covid-19 amerykańskim lekiem Remdesivir. Lek działa jako fałszywy analog - wyjaśniała w maju prof. Iwona Mozer-Lisewska. Wbudowuje się do kluczowego enzymu łańcucha RNA wirusa i dzięki temu stopuje jego namnażanie się. Podczas podawania tego leku niezmiernie ważna jest współpraca z anestezjologami - na szczęście u nas przebiega ona doskonale - dodała.

W poznańskim szpitalu leku brakowało, ale jak wczoraj poinformował podczas swojej konferencji prasowej prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak Remdesivir dotarł do szpitala przy ulicy Szwajcarskiej, ale tylko 88 dawek. Jak zaznaczył już wczoraj prezydent to zdecydowanie za mało. Dziś okazało się, że leku wystarczyło tylko na jeden dzień. Jak ustalili dziennikarze WTK wystarczyło go tylko dla 14 pacjentów.

Wszystkie dawki zostały już zużyte, dziś przed południem podana została ostania
- powiedziała w rozmowie z dziennikarzem Telewizji WTK prof. Mozer-Lisewska. To, co otrzymaliśmy wystarczyło na jeden dzień. Środek otrzymali pacjenci w najcięższym stanie. Nie wiem czy i kiedy środek znów do nas trafi - dodała.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
0℃
Poziom opadów:
3.3 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
3.59 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro