Koronawirus w kolejnej wielkopolskiej parafii. Proboszcz przeprasza: "niechcący kogoś mogłem narazić"
Zakażenie koronawirusem potwierdzono u proboszcza parafii pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Kościanie.
Jak poinformował na portalu społecznościowym proboszcz kościańskiej parafii ze względu na potwierdzenie zakażenia koronawirusem zarówno on jak i wikariusz, który nie jest zakażony zostali skierowani na kwarantannę. Kościół został zamknięty do soboty, ponieważ jutro będzie dezynfekowany przez specjalną firmę.
Przepraszam, że niechcący kogoś mogłem narazić, ale nic nie wskazywało na to, że mogę być chory. Nie chciałem nikogo narażać. Ci z Was, którzy chodzą do kościoła sami chyba widzieli, że się bardzo starałem zachować wszystkie możliwe przepisy, co do dezynfekcji rąk czy też zakrywania twarzy. Umieściliśmy urządzenia do odkażania przy wejściach do kościoła, dezynfekujemy ręce przed wyjściem do ołtarza, przed udzielaniem Komunii, od mojego przyjścia do parafii co niedzielę przypominamy o obowiązku zakładania maseczek, dezynfekcji rąk - wszystko to okazało się za mało - pisze ks. Tomasz Bochyński, proboszcz kościańskiej parafii.
Proszę Was o modlitwę o powrót do zdrowia i za całą naszą parafię - dodaje. Proszę Was dbajcie o siebie i zakładajcie maseczki - kończy.
Najpopularniejsze komentarze