Nielegalna hodowla
Dzięki skutecznej interwencji inspektorów Pogotowia i Straży dla Zwierząt oraz policji udało się zamknąć nielegalną hodowlę rasowych psów na Szczepankowie. Zwierzęta przetrzymywano w skandalicznych warunkach.
W dwóch domkach jednorodzinnych w Poznaniuprzy ulicy Szczepankowo i ulicy Laskowskiego odkryto nielegalną hodowle zwierząt. Prawie 30 rasowych psów, w większości z rodowodami, 12 papug, w tym dwie chronione gatunkowo, kot i jeż przetrzymywane byływ skandalicznych warunkach. Wygłodzone zwierzęta mieszkaływ ciasnych klatkach i były trzymane we własnych odchodach.
O nielegalnej hodowli poinformował pracowników pogotowia i straży dla zwierząt w Trzciance anonimowy informator. Osoba zgłaszająca prosiła o szybką interwencję.
Wszystkie zwierzęta w asyście policji zabrali inspektorzy z pogotowia i straży dla zwierząt. Psy umieszczono w tymczasowych domach u wolontariuszy. Ich leczenie i utrzymanie będzie bardzo kosztowne - może wynieść nawet 30 tysięcy złotych. Kobieta, która prowadziła nielegalną hodowlę mogła zarabiać na niej rocznie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sprawą zajęła się komenda miejska policji.
