Śniaty: spalił się przydomowy magazyn. Ugaszanie pożaru utrudniły panele fotowoltaiczne
Do zdarzenia doszło w poniedziałek w miejscowości Śniaty pod Grodziskiem Wielkopolskim.
Informacja wpłynęła do służb po 15.00. - Po przybyciu na miejsce okazało się, że pożarem objęty jest budynek pełniący funkcję warsztatu sprzętu AGD. Paliły się: magazynowane w obiekcie sprzęty gospodarstwa domowego, drewniany strop i konstrukcja dachu oraz zamontowane na nim panele fotowoltaiczne - wyjaśnia mł. bryg. Marcin Nowak z KP PSP w Grodzisku Wlkp.
Akcja gaszenia trwała tu blisko 3 godziny. Całkowicie zniszczone zostało wnętrze obiektu. - Nadpaleniu uległa konstrukcja dachu, częściowo jego pokrycie. Zniszczeniu uległy również panele fotowoltaiczne - dodaje. Co ciekawe, był to pierwszy pożar z udziałem paneli fotowoltaicznych na terenie powiatu grodziskiego. - Bez wątpienia pożary z udziałem systemów fotowoltaicznych są dla strażaków nowym wyzwaniem, stwarzają dla nich szereg dodatkowych zagrożeń. Głównym z nich jest generowane w panelach napięcie prądu stałego, najczęściej wielokrotnie wyższe od napięcia bezpiecznego, którego zwykle nie można wyłączyć na odcinku pomiędzy modułami PV a inverterem. Dlatego w tego typu zdarzeniach niezwykle ważna jest współpraca kierującego akcją z użytkownikiem obiektu, która ma na celu wskazanie strażakom wspomnianych, stwarzających zagrożenie dla życia ratowników elementów systemu - kończy.