Reklama

Rondo Rataje w godzinach szczytu: omijanie remontu ma sens?

fot. PIM
fot. PIM

Sprawdzono to na podstawie danych z Yanosika.

Przebudowa ronda Rataje rozpoczęła się w połowie sierpnia i spowodowała spore utrudnienia dla kierowców. A tych każdego dnia są tu tysiące. Specjaliści z Yanosika postanowili sprawdzić, czy omijanie remontowanego ronda i korzystanie z alternatywnych tras sprawi, że kierowca dojedzie do celu szybciej.

- W tym celu specjaliści z Yanosika oraz firmy Be-Mobile przeanalizowali dwa warianty podróży. Pierwszy z nich to przejazd w godzinach porannych z wiaduktu Franowo na rondo Śródka. W tym przypadku trasa podstawowa prowadzi przez rondo Rataje, alternatywna natomiast omija je - przechodzi przez Chartowo i okolice Malty - informuje Yanosik. - Wyniki jednoznacznie pokazują, że w każdym możliwym przypadku przejazd z Franowa na Śródkę będzie szybszy, jeśli zdecydujemy się na obranie trasy prowadzącej w sposób tradycyjny, czyli przez rondo Rataje - niezależnie od tego, czy wyjedziemy krótko po godzinie 6.00, czy też chwilę przed 9.00.

Trasy mają mniej więcej taki sam dystans - jedna to 5,2 km, a druga 6 km. Decydując się na przejazd przez rondo Rataje ma się zyskać 2,5 minuty. Sprawdzono też sytuację w godzinach popołudniowego szczytu. - W tym wariancie przeanalizowano przejazd z Międzynarodowych Targów Poznańskich aż do wiaduktu Franowo. Podstawowa trasa wiodła przez rondo Rataje, alternatywna natomiast - przez ul. Głogowską, Hetmańską i rondo Żegrze - dodaje. I tu okazało się, że lepiej jechać przez remontowane rondo. Będzie się szybciej w miejscu docelowym o nawet 5 minut.

Przypominamy, że rondo Rataje to obecnie plac budowy i choć można się po nim poruszać, trzeba tu zachować ostrożność.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

14℃
8℃
Poziom opadów:
2.8 mm
Wiatr do:
16 km
Stan powietrza
PM2.5
15.66 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro