Chcieli "nawiązać rozmowę", skończyło się rozbojem. Sprawcom grozi 12 lat więzienia

Policjanci z Konina zatrzymali dwie osoby, podejrzane o dokonanie rozboju.

5 września, około godziny 23, na jednym z tamtejszych osiedli wracający ze sklepu 36-latek został zaczepiony pod pretekstem "nawiązania rozmowy" przez dwóch mężczyzn.

- W pewnym momencie zażądali od niego wydania wartościowych rzeczy, po czym jeden z napastników uderzył go ręką w twarz, zabrał saszetkę w której znajdował się telefon komórkowy, zerwał z szyi łańcuszek z krzyżykiem oraz zmusił go do oddania srebrnej bransoletki. W tym czasie drugi z napastników przez cały czas przytrzymywał pokrzywdzonego. Po całym zajściu napastnicy oddalili się - relacjonował mł. asp. Sebastian Wiśniewski.

Za sprawę wzięli się kryminalni, którzy w toku pracy operacyjnej ustalili tożsamość sprawców i odzyskali skradzione rzeczy.

29- i 31-latek z Konina usłyszeli już zarzut rozboju, za co grozi do 12 lat więzienia. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.