Covid "niszczy życie uczniom"?"Najwcześniej kończę lekcje o 18.25"
Napisał do nas uczeń Zespołu Szkół Geodezyjno-Drogowych w Poznaniu, który twierdzi, że Covid niszczy życie uczniom.
- Jestem uczniem drugiej klasy technikum w Poznaniu. Najwcześniej w tym roku szkolnym będę kończyć o godz 18.25. Jestem rozczarowany wymogami szkoły, ale również pana ministra edukacji. Jestem spoza Poznania i jestem osobą dojeżdżającą. Według rozkładu, jeśli będę kończył o tej godzinie lekcje, a pociąg mam o 20.45 to oznacza, że koło 21.30 będę dopiero w domu - pisze.
- Nikt nie pomyśli o uczniu, że on ma prawo rozwijać swoje hobby, zainteresowania, mieć czas spotkać się ze znajomymi. Kto pomyślał o rodzinie w tym przypadku - dodaje.
Nie udało nam się dziś skontaktować z dyrekcją ZSGD w Poznaniu, ale nie jest to odosobniony przypadek. Ze względu na pandemię w niektórych placówkach zdecydowano się na organizowanie lekcji także w godzinach popołudniowych, by zapewnić jak najbezpieczniejsze warunki w szkole. Nie tylko dla nauczycieli, ale przede wszystkim dla uczniów.
Najpopularniejsze komentarze