Lekarze walczą o swój czas
Unia europejska chce wprowadzić nowe przepisy dotyczące organizacji pracy lekarzy. Zgodnie z jedną z opracowywanych dyrektyw miałby on być podzielony na czas aktywny i nieaktywny.
Dyżury lekarskie trwają często po kilkanaście godzin. Lekarze są zmęczeni i niedospani a to odbija się na ich pracy, a co za tym idzie na pacjentach.
Unia europejska chce teraz zmienić zasady organizacji czasu pracy lekarzy. Zgodnie z poprawkami do jednej z unijnych dyrektyw miałby on być podzielony na czas aktywny i nieaktywny. Lekarze boja się że to utrudni leczenie pacjentów i zdezorganizuje ich prace.
Dlatego wielkopolscy lekarze zwrócili się do eurodeputowanych by Ci przedstawili ich obawy w Brukseli. Nie chcą dopuścić do wprowadzenia tych przepisów w życie. Parlamentarzyści obiecują pomoc. Kolejne głosowanie w tej sprawie ma się odbyć w grudniu. Lekarze boją się jednak, że nie uda się wprowadzić dogodnych dla nich zmian bo jak twierdzą, w Unii istnieje silne lobby lekarskie, któremu zależy na wprowadzeniu zmian.