King Cross Marcelin: zwrócił uwagę Romom, że nie mają maseczek. Został pobity
Do zdarzenia doszło w sobotę około 18.00.
W tej sprawie napisali do nas czytelnicy. Incydent miał miejsce w sobotę około 18.00 na terenie centrum handlowego King Cross Marcelin. - Doszło do pobicia Polaka przez grupę około 12 Cyganów. Kopali go po głowie, okładali pięściami... Ludzie tylko patrzyli, podbiegło 5 "ochroniarzy" w wieku 50+ i wadze ok. 50 kg i co zrobili?! Patrzyli jak br***sy go kopią z odległości 3 metrów, nikt, dosłownie nikt nie zareagował! Co to ma być!!! To jest nasz kraj, nasze miasto, jesteśmy u siebie! A zbierze się grupa Cyganów i robią sobie tutaj co im się podoba! Czują się bezkarnie i myślą, że są Bogami! Skoro oni potrafią iść za sobą w ogień, to czemu nikt z naszych rodaków nie ma takich stosunków wobec siebie - pisze oburzony Mateusz.
- W sobotę w godzinach popołudniowych w C.H. King Cross w Poznaniu doszło do incydentu, gdzie młody człowiek zwrócił uwagę na brak maseczek obywatelom narodowości romskiej. Po chwili został zaatakowany i dotkliwie pobity przez 11 napastników. Ochrona właściciela obiektu nie interweniowała. Sprawę prowadzi policja - dodaje kolejny czytelnik.
Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji potwierdza, że funkcjonariusze zajmują się tą sprawą. - Rzeczywiście jeden z klientów centrum handlowego został pobity po tym, jak zwrócił uwagę kilku osobom na to, że nie mają maseczek. Zabezpieczyliśmy nagranie z monitoringu, będziemy ustalać sprawców. Przed nami decyzja o kwalifikacji tego czynu. Chodzi nie tylko o pobicie, ale też o ewentualny brak maseczek - podkreśla.
Najpopularniejsze komentarze