Miała 2,5 promila i uciekała przed policją
Daleko jednak nie uciekła.
Policjanci z Jarocina prowadzili kontrole w miejscowości Wojciechowo, gdy zobaczyli Volkswagena Golfa zmierzającego w ich stronę z dużą prędkością. Ponieważ doszło do przekroczenia dozwolonej prędkości, dali kierowcy sygnał do zatrzymania. Kierowca zatrzymać się nie chciał, a co więcej gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać.
Rozpoczął się pościg. - Policjanci ruszyli w pościg za oddalającym się samochodem używając nieustannie sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazujących zatrzymanie. Kobieta, która siedziała za kierownicą pojazdu, lekceważąc sygnały, przejechała kilkaset metrów po czym wjechała w drogę gruntową. Tam została zatrzymana - wyjaśniają funkcjonariusze.
Szybko okazało się, dlaczego kobieta uciekała. Alkomat pokazał 2,5 promila w wydychanym powietrzu. - 40-latka z gminy Jaraczewo usłyszała dwa zarzuty. Kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania się do policyjnej kontroli i ucieczkę. Każdy przypadek ucieczki przed policją to zagrożenie karą od 3 miesięcy nawet do 5 lat więzienia. Dodatkowo sąd może nałożyć bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres do 15 lat.