Za ciężki i za długi na S5
Inspektorzy ITD z Gniezna kontrolowali w poniedziałek ruch na trasie S5 pod miastem.
Ich uwagę przykuł zespół pojazdów, którym transportowano koparkę na gąsienicach. - Rzeczywista masa całkowita zespołu pojazdów po zważeniu wynosiła 46,95 t przy normie 40 t. Została więc przekroczona o 6,95 t, czyli o ponad 17 procent. O prawie metr zespół pojazdów był też za długi. Zamiast 16,5 m, miał 17,38 m - informuje Inspektorat Transportu Drogowego.
A to nie koniec. - Kierowca nie okazał zezwolenia kategorii piątej i przedsiębiorcę czeka za to postępowanie administracyjne zagrożone karą 5 tys. złotych. Ponadto kolejne 1,5 tys. łącznie grozi mu za brak badania okresowego tachografu i nieterminowe pobieranie danych z karty kierowcy - dodaje.
Kolejne nieprawidłowości dotyczyły pracy kierowcy. - Otrzymał on w sumie mandaty na kwotę 500 złotych za między innymi nieprawidłowe operowanie przełącznikiem tachografu, umożliwiającym zmianę rodzaju aktywności kierowcy i skrócenie dziennego okresu odpoczynku.
Transport nie mógł być kontynuowany. Zespół pojazdów trafił na parking strzeżony. Zatrzymano też dowód rejestracyjny ciągnika. Wpisano w nim dwie osie, a w rzeczywiści miał trzy.
