Osiedle wojska czy kościoła?
Mieszkańcy znajdujących się na terenie osiedla Maltańskiego w Poznaniu ogródków działkowych ujawniają, iż miejsca, na których są ogródki, należały przed wojną do wojska. Tymczasem właścicielem gruntu jest dziś poznańska parafia Świętego Jana Jerozolimskiego za Murami.
Mieszkańcy mówią wprost, iż działki zostały bezprawnie przyznane katolickiemu Kościołowi. Znaleziono mapy z 1921 roku, które potwierdzają najprawdopodobniej absurdalność dzisiejszej sytuacji oraz Kościoła katolickiego jako instytucji pobierającej na ogródki czynsz dzierżawny. "Z mapy wynika, że na zamieszkiwanym przez nas obszarze działała strzelnica wojskowa. Teren należał do armii. Jej następcą prawnym jest Skarb Państwa, a nie Kościół" - mówi Maria Borowiak z osiedla Maltańskiego.
"Mapy z dwudziestolecia międzywojennego, do których dotarłem, nie mówią o stosunkach własnościowych. Aby uzyskać rzetelną odpowiedź, należy poszukać dokumentów powstałych jeszcze w czasach zaborów. Prusy były państwem prawa i sprawy formalne zostały zapewne uporządkowane" - tłumaczy profesor Janusz Karwat.
Tymczasem sami przedstawiciele Kościoła katolickiego nie mają pojęcia, z jakiej racji przysługuje im pobieranie czynszu dzierżawnego od mieszkańców terenów osiedla Maltańskiego: "parafia stała się właścicielem gruntów w 1883 roku (...) Nie jestem pewny, w jakich okolicznościach do tego doszło" - przyznaje się pełnomocnik parafii, mecenas Tadeusz Kieliszewski.
Mieszkańcy, podobnie jak i urzędnicy, zdają sobie sprawę, że na osiedlu nie są spełnione podstawowe standardy bezpieczeństwa. Drogi są bardzo wąskie, nie ma chodników i asfaltu, brakuje kanalizacji. Walory estetyczne również pozostawiają wiele do życzenia. Mieszkańcy skarżą się, że nie dostali żadnej pomocy ze strony miasta i Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Urzędnicy odpowiadają, że... nie są stroną sporu. "Kościół nigdy nie był właścicielem osiedlowych gruntów" - puentuje Maria Borowiak.