Kolejny poznaniak musi dopłacić ENEI 1000 zł przez źle działający licznik
Do naszej redakcji zwrócił się Ireneusz.
- Chciałbym się dowiedzieć czy ENEA odpowiedziała na pytanie Miejskiego Rzecznika Konsumentów w sprawie błędu operatora dotyczącego złego oprogramowania liczników energii elektrycznej. Sprawa bardzo mnie interesuje ponieważ również dostałem domiar w wysokości 1000 zł za 3 lata i twierdzę, że to jest bardzo nieuczciwe działanie ze strony operatora. Operator powinien odpowiednio dbać o swoje liczniki, skoro tego nie robił, to dlaczego konsument ma za to płacić. Obojętne jest jaką działalność się prowadzi, jest coś takiego jak ryzyko zawodowe. Jeżeli coś robię źle, to niestety muszę sam za to zapłacić - pisze.
O problemie pisaliśmy już w czerwcu. Ze względu na nieprawidłowo działający licznik prądu (zła parametryzacja) do mieszkańców trafiają informacje od ENEA, że konieczne jest zapłacenie wyrównania za zużyty prąd. W przypadku mieszkańców opisywanych w czerwcu kazano im zapłacić blisko 1000 złotych ze względu na błędnie naliczane opłaty w ostatnich 4 latach oraz około 1200 złotych za okres prawie 4 lat. Firma Enea Operator wyjaśniała, że taką opłatę można rozłożyć na raty, są to sytuacje "jednostkowe" i klienci zapłacić muszą, bo płacą za rzeczywiście zużytą energię elektryczną.
Już w czerwcu pytaliśmy o tę sprawę Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Poznaniu. Wyjaśnił nam, że zwrócił się w tej sprawie do ENEI. Dziś Marek Janczyk, MRK przyznaje, że sprawa ma swój dalszy ciąg. - Miejski Rzecznik Konsumentów w Poznaniu wystąpił już w przedmiotowej sprawie do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z zawiadomieniem stosowania przez przedsiębiorcę praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów - tłumaczy.
Poprosiliśmy ENEE o wyjaśnienia w tej sprawie. Czekamy na odpowiedź.
Najpopularniejsze komentarze