Auto wjechało pod pociąg. Kierująca myślała, że... maszynista ją przepuszcza
Do wypadku doszło w czwartek około 10.00 w Szreniawie.
Już w czwartek pisaliśmy o tym zdarzeniu na naszym portalu. Przy ulicy Nowej w Szreniawie szynobus relacji Poznań - Wolsztyn zderzył się z samochodem osobowym. Kobieta, która prowadziła auto, o własnych siłach wyszła z pojazdu. NIkt z pociągu nie ucierpiał.
Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia, ale już teraz do szczegółów udało się dotrzeć twórcom facebookowego profilu "Pociąg do Wielkopolski". Z ich ustaleń wynika, że kobieta kierująca autem powiedziała policjantom, iż maszynista zwolnił przed przejazdem i dał sygnał dźwiękowy. Kobieta była przekonana, że w ten sposób... chce ją przepuścić. Ruszyła więc na przejazd dostając się wprost pod pociąg.
Zdaniem maszynistów jeżdżących na tej trasie, kobieta nie jest jedyną osobą, która myśli w ten sposób. Widzieli tu bowiem podobne przypadki.
Najpopularniejsze komentarze