Reklama
Reklama

17-latka zginęła w wypadku: wysiadła o własnych siłach, ale nagle zatrzymała się akcja jej serca

fot. OSP Kobyla Góra
fot. OSP Kobyla Góra

Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę w powiecie ostrzeszowskim.

Tuż po północy służby zostały wezwane w rejon miejscowości Ligota, gdzie audi, którym podróżowały 4 osoby, wypadło z drogi. - Przyczyną było niedostosowanie prędkości przez 25-letniego kierowcę. W wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z drogi do przydrożnego rowu, gdzie auto kilka razy koziołkowało - powiedział w rozmowie z TVN24 Martyn Kowalczyk, rzecznik policji w Ostrzeszowie.

Samochodem podróżował jeszcze 19-latek i dwie 17-latki. Wszyscy opuścili pojazd o własnych siłach, po czym u jednej z dziewczyn doszło do nagłego zatrzymania akcji serca. Jej życia nie udało się uratować.

Pozostali uczestnicy wypadku trafili do szpitala. Dotyczy to również kierowcy. Już teraz wiadomo, że 25-latek nie posiadał prawa jazdy i był pod wpływem alkoholu.

Za spowodowanie śmiertelnego wypadku pod wpływem alkoholu lub środków odurzających grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

6℃
0℃
Poziom opadów:
7.5 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
14.93 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro