Tadeusz Dziuba, wiceprezes NIK, odsunięty przez prezesa od nadzoru nad kontrolami. Miał manipulować wynikami kontroli
Najwyższa Izba Kontroli poinformowała o decyzji prezesa na Twitterze.
- Aby zagwarantować niezależność kontrolerom NIK, Prezes Marian Banaś podjął decyzję o odsunięciu wiceprezesa Tadeusza Dziuby od nadzoru nad kontrolami - czytamy w komunikacie instytucji. Tadeusz Dziuba to były poseł PiS z Poznania, który nie dostał się do Sejmu w ostatnich wyborach. W listopadzie ubiegłego roku mianowano go wiceprezesem Najwyższej Izby Kontroli. Na stanowisko powołała go marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Zaczęło się od publikacji onet.pl na temat działania Dziuby w związku z kontrolą dotyczącą działań Beaty Kempy na stanowisku ministra do spraw pomocy humanitarnej (dziś stanowisko nie istnieje, Kempa pełniła tę funkcję do wiosny 2019 roku). Dziennikarze portalu ustalili, że Kempa nie zrealizowała części swoich zadań. Wykazać to mieli kontrolerzy NIK. Gdy Dziuba się o tym dowiedział, miał nakazać kontrolerom zmianę raportu, w przeciwnym razie miał zapowiedzieć, że nie dopuści do jego publikacji.
Marian Banaś, prezes NIK, już kilka dni temu złożył doniesienie do prokuratury przeciwko Dziubie. Zawnioskował też do marszałek Sejmu o jego odwołanie ze stanowiska. Do teraz nie ujawniono treści raportu w sprawie działań Beaty Kempy.
Najpopularniejsze komentarze