Mężczyzna, który zabarykadował się w bloku przy Inflanckiej usłyszał wyrok
Do kilkugodzinnej policyjnej akcji w bloku przy ulicy Inflanckiej doszło pod koniec marca 2018 roku.
Przypomnijmy, że policyjna akcja rozpoczęła się w 30 marca 2018 roku i trwała kilkanaście godzin. Pierwotnie policjanci interweniowali w związku z awanturą domową, ale po przybyciu na miejsce okazało się, że Kamil K. zabarykadował się w mieszkaniu. Pojawiły się też informacje, że mężczyzna może być uzbrojony. Budynek został ewakuowany, a na miejscu pojawili się między innymi policyjni antyterroryści. Ostatecznie po kilkunastu godzinach mężczyzna oddał się w ręce policji.
Jak informuje dziś "Głos Wielkopolski" mężczyzna został skazany na trzy lata i trzy miesiące więzienia m.in. za kierowania gróźb karalnych, posiadania znacznej ilości narkotyków, posiadania urządzeń do produkcji narkotyków czy czerpania korzyści z nierządu.
Ponadto sąd orzekł wobec Kamila K. zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej Gabrieli J. na odległość mniejszą niż 100 metrów, konieczność zapłaty przez Kamila K. nawiązki w wysokości 10 tys. zł dla Gabrieli J., zapłatę nawiązki w wysokości 10 tys. zł dla Skarbu Państwa, świadczenie pieniężne w wysokości 10 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Poszkodowanym i Pomocy Postpenitencjarnej, nawiązkę w wysokości 1,5 tys. zł na rzecz Monaru oraz przepadek przyrządów służących do wytwarzania narkotyków i przepadek broni palnej - informuje w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" Katarzyna Błaszczak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Poznaniu.