Która z poznańskich "dzielnic" najbardziej nadaje się do uprawiania sportu? Łacina numerem jeden

Tym razem serwis Otodom przygotował ranking poznańskich "dzielnic" polecanych osobom, które lubią uprawiać aktywność fizyczną.
Uczestnicy badania, a w Poznaniu było to 4500 osób, odpowiadali na dwa pytania: o miejsca, gdzie za darmo można uprawiać sport (chodzi o siłownie zewnętrzne, skate parki, boiska do gry czy ścieżki rowerowe), a także o dostępność do płatnych klubów sportowych, siłowni, kortów. Miasto zostało bardzo dobrze ocenione przez mieszkańców, w rankingu ustępuje jedynie Warszawie. - Aż cztery dzielnice otrzymały ponad cztery punkty w pięciostopniowej skali, a jedynie dwie lokalizacje zostały ocenione na mniej niż trzy. W porównaniu z innymi miastami to bardzo dobry wynik. Na tak wysokie noty wpłynęła przede wszystkim dostępność atrakcyjnych terenów zielonych, których w samym mieście i wokół niego nie brakuje. Właściwie z każdego miejsca w Poznaniu w kilka minut spacerem można dotrzeć nad jezioro czy do parku - czytamy w raporcie.
Najwięcej punktów zebrała Łacina, która uzyskała wynik 4,22. Na drugim miejscu znalazło się Umultowo (4,17), a na trzecim Rataje (4,15). Później pojawiły się Sołacz i Chartowo. Wszystkie te miejsca znajdują się blisko popularnych terenów zielonych - Jeziora Maltańskiego, Rezerwatu Żurawieniec czy Parku Sołackiego. - Najniższe noty uzyskała Starołęka (2,77) i Szczepankowo (2,86). Niewiele lepiej respondenci ocenili dostępność obiektów sportowych i rekreacyjnych na Głównej, Górczynie i Woli. Większość z dzielnic z końca stawki to części miasta o gęstej zabudowie, w których brakuje terenów zielonych. W pozostałych największym ograniczeniem jest znikoma ilość obiektów sportowych.