Linie numer 6 i 8 stracą jeden z przystanków. Korzystało z niego niewielu pasażerów
Ważna zmiana dla pasażerów linii tramwajowych numer 6 i 8 - 27 czerwca zlikwidowany zostanie przystanek tramwajowy "Pusta".
Od 1 lutego na trasie wspomnianych bimb funkcjonuje nowy, zbudowany od podstaw przystanek Mogileńska. Znajduje się on przy skrzyżowaniu ulicy Warszawskiej i Mogileńskiej, bezpośrednio przy przystanku autobusowym o takiej samej nazwie, co ułatwia pasażerom przesiadki z tramwaju na autobus i odwrotnie.
- Jednocześnie, na wniosek lokalnych rad osiedli - testowo pozostawiono dotychczasowy przystanek tramwajowy Pusta, znajdujący się bliżej pętli na Miłostowie. Wówczas zapowiedziano sprawdzenie frekwencji na przystanku. Już wcześniej jego lokalizacja (w oddaleniu od budynków mieszkalnych) oraz przeniesienie lokalizacji siedzib Urzędu Skarbowego i Urzędu Celnego wpłynęły na znaczny spadek frekwencji - poinformował Zarząd Transportu Miejskiego.
W maju wykonano pomiary frekwencji pasażerskiej na obu przystankach. Wpływ na liczbę osób korzystających z komunikacji miała pandemia, ale w tym przypadku chodzi przede wszystkim o porównanie dwóch przystanków. Poniżej dane podane przez ZTM:
W kierunku do centrum pasażerowie korzystali z:
- przystanku Mogileńska w 72,3 proc. (901 pasażerów dziennie)
- przystanku Pusta w 27,7 proc. (336 pasażerów dziennie)
Natomiast w kierunku do Miłostowa dysproporcja była jeszcze większa, bo pasażerowie korzystali z:
- przystanku Mogileńska w 77,1 proc. (679 pasażerów dziennie)
- przystanku Pusta w 22,9 proc. (202 pasażerów dziennie).
- Dlatego od 27 czerwca przystanek Pusta zostanie zlikwidowany. Dla pasażerów zmiana będzie miała także pozytywny wymiar finansowy - dla osób opłacających przejazdy z tPortmonetki na karcie PEKA koszt przejazdu będzie niższy. Należy też pamiętać, że pozostawienie przystanku Pusta wiązałoby się z kosztami jego utrzymywania (ew. modernizacji, remontów). W obecnej sytuacji poszukiwania oszczędności nie jest racjonalne utrzymywanie dwóch przystanków w odległości ok. 100 metrów od siebie - tłumaczy ZTM.