Grunwald: w mieszkaniu znaleziono zwłoki młodej kobiety i mężczyznę w ciężkim stanie
Do zdarzenia doszło w niedzielę rano.
Około godziny 7 policję powiadomił mężczyzna, który zaniepokoił się faktem, że nie ma kontaktu ze swoim kolegą i dodał, że mógł on zażywać jakieś psychoaktywne środki. Na miejsce wysłany został patrol. W związku z tym, że nikt nie otwierał drzwi do mieszkania podjęta została decyzja o siłowym wejściu do lokalu. Wewnątrz znaleziono dwie leżące osoby - to kobieta i mężczyzna w wieku około 20 lat. Mężczyzna wymagał natychmiastowej hospitalizacji, natomiast kobiety nie udało się uratować, przybyły na miejsce lekarz stwierdził jej zgon - mówi podinsp. Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Prawdopodobnie były to środki odurzające - mówi w rozmowie z WTK Eryk Matuszkiewicz, toksykolog ze szpitala im. Raszei, do którego trafił młody mężczyzna i dodaje, że jego stan jest stabilny, poprawił się po podaniu odtrutki na środki odurzające. Wyniki badań wskazują, że właśnie takie środki mogły być przyczyną tragedii. Z tym że ci młodzi ludzie nie byli pobudzeni ani agresywni, z czym najczęściej mamy do czynienia, tylko raczej spowolniali i otępiali - zaznacza dr Matuszkiewicz.
Policjanci na razie nie zdradzają szczegółów. Okoliczności śmierci kobiety są wyjaśniane. Przyczynę wyjaśni sekcja zwłok.
Najpopularniejsze komentarze