Policjanci zatrzymali dwóch dilerów. Narkotyki za 100 tys. zł nie trafią na rynek
Mężczyźni usłyszeli zarzuty dotyczące handlu i posiadania znacznej ilości narkotyków.
Wolsztyńscy kryminalni na podstawie prowadzonej przez ostatnich kilkanaście miesięcy pracy operacyjnej przedstawili zarzuty handlu i posiadania środków odurzających dwóm mieszkańcom gminy Przemęt.
Pierwsze czynności podjęte przez policjantów w tej sprawie realizowane były w marcu 2019 roku. Ich konsekwencją było zatrzymanie czterech mężczyzn w wieku od 18 do 31 lat - mieszkańców gmin Przemęt i Kargowa. W trakcie przeszukań policjanci zabezpieczyli między innymi około 90 gramów amfetaminy i ponad 400 tabletek Ecstasy. Policjanci ustalili też różnego rodzaju przestępcze powiązania mężczyzn z kilkudziesięcioma innymi osobami - relacjonuje asp. sztab. Wojciech Adamczyk, oficer prasowy policji w Wolsztynie.
Pokłosiem prowadzonego wówczas postępowania były ustalenia dotyczące możliwości popełnienia podobnych przestępstw przez część już ustalonych osób, które w konsekwencji ponownie znalazły się w zainteresowaniu policjantów - tłumaczy.
W maju br. wolsztyńscy kryminalni wspomagani przez funkcjonariuszy Posterunku Policji z Przemętu oraz przewodnika psa służbowego przeszukali mieszkania dwóch mężczyzn - mieszkańców gminy Przemęt w wieku 26 i 32 lat. Udział przeszkolonego w wykrywaniu zapachu narkotyków psa bardzo szybko okazał się bezcenny. Dzięki niemu policjanci zabezpieczyli w kilku lokalizacjach, ukryte w różnego rodzaju schowkach narkotyki, w tym tzw. nowe środki zastępcze, określane inaczej jako "dopalacze" - dodaje rzecznik.
Zabezpieczone środki o czarnorynkowej wartości około 100 tys. zł złotych. Poza narkotykami policjanci zabezpieczyli też sprzęt służący do ich ważenia i porcjowania, telefony i gotówkę.
Wobec obu mężczyzn zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Grozi im nawet 12 lat więzienia.