Będzie rządowa pomoc dla kupujących mieszkanie, ale nie wszyscy mogą na nią liczyć
Rząd planuje wprowadzenie nowej ulgi mieszkaniowej.
Jak informuje "Rzeczpospolita", od Nowego Roku będą mogły liczyć na nią osoby kupujące mieszkania od deweloperów lub budujące dom jednorodzinny.
- Ulga "na urządzenie się" ma być wsparciem dla osób do 35. roku życia, które kupują na kredyt swoje pierwsze mieszkanie. Gdyby z ulgi chciało skorzystać małżeństwo, decydujące znaczenie będzie miał wiek młodszego z małżonków. Z tego ograniczenia zostałyby zwolnione rodziny wielodzietne - tłumaczył Robert Nowicki, wiceminister rozwoju.
Kupno mieszkania z rynku wtórnego wyklucza możliwość uzyskania ulgi. Jej wysokość - biorąc pod uwagę koszt kupna mieszkania czy budowy domu - nie będzie wielkim wsparciem. "Rzeczpospolita" wyliczyła, że dla danych z końca 2019 roku singiel mógłby odliczyć od dochodu 4597 zł, samotny rodzic 5746,25 zł, a małżeństwo z dwójką dzieci niespełna 11,5 tys. zł.
Według ekspertów pomoc w tej wysokości nie będzie miała większego wpływu na rynek nieruchomości. W przypadku jednego z poprzednich programów, MDM, średnia dopłata do wkładu własnego wyniosła 27 tys. zł.
Najpopularniejsze komentarze