Pod Obrzyckiem w nocy zaginął samolot? Szukali go strażacy
Dodano niedziela, 17.05.2020 r., godz. 09.11
Przed 22.00 w sobotę strażaków poinformowano o samolocie, który miał próbować wylądować w rejonie Obrzycka.
- Przekazano nam informację ze stanowiska kierowania od naszych przełożonych, że prawdopodobnie jakiś samolot chciał lądować w rejonie Obrzycka - mówi dyżurny wielkopolskich strażaków. - Udaliśmy się na miejsce, by sprawdzić dwie potencjalne ścieżki, jakimi mógł lecieć ten samolot. Niczego jednak nie znaleźliśmy - dodaje.
Służby pojawiły się na lądowisku w Jaryszewie, ale i tutaj niczego nie znaleziono. Ostatecznie akcję zakończono około północy.
Z informacji lokalnych mediów wynika, że strażacy mieli otrzymać informację o nadaniu sygnały "mayday" przez pilota i o tym, że samolot po tym sygnale zniknął z radarów. Dyżurny wielkopolskich strażaków nam tego nie potwierdził.