Pijany i pod wpływem narkotyków wjechał w bramę prywatnej posesji. Grozi mu 10 lat więzienia
W poniedziałek w Zmyślonej Parzynowskiej pod Ostrzeszowem doszło do kolizji.
Młody mężczyzna poruszając się samochodem wjechał w bramę prywatnej posesji, a następnie poszedł do właściciela przyznać się, że przed chwilą uszkodził mu bramę. Poinformowano o sprawie policję. - 24-latek z gminy Dziadowa Kłoda był nietrzeźwy - badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu dało wynik 0,72 mg/l - wyjaśniają policjanci z Ostrzeszowa.
Na tym się nie skończyło. Przy 24-latku znaleziono woreczek z amfetaminą. - Funkcjonariusze zdecydowali, że należy użyć narkotestera. Słusznie, bo wynik badania wskazał obecność amfetaminy i marihuany. Mężczyzna został zatrzymany, zatrzymano mu również prawo jazdy. Pobrano mu krew do dokładnych badań laboratoryjnych - dodają.
Mężczyźnie postawiono zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz pod wpływem środka odurzającego. Odpowie też za posiadanie narkotyków. W jego domu znaleziono prawie 100 gramów amfetaminy i konopie indyjskie. Grozi mu do 10 lat więzienia.