"Silniejszy" Golem wraca na al. Marcinkowskiego
Rzeźba w przyszłym tygodniu stanie za fontanną Kronthala, czyli w miejscu gdzie stała od kilku lat.
Informacje o leżącym pomniku przekazali nam 30 września 2019 roku Czytelnicy. Na miejscu interweniowali strażnicy miejscy. Jacek Kubiak z poznańskiej straży miejskiej informował zaraz po zdarzeniu, że według wstępnych ustaleń rzeźba przewróciła się na skutek silnego porywu wiatru. Strażnicy zapowiedzieli, że sprawdzą okoliczny monitoring, by sprawdzić, czy pomnika ktoś nie uszkodził. W styczniu pojawiły się też nieoficjalne informacje, że rzeźba mogła zostać uszkodzona przez wandala, tego jednak nie potwierdzono.
Jak informuje dziś Zarząd Zieleni Miejskiej rzeźba Golem za tydzień wróci na aleje Marcinkowskiego. Pod koniec 2019 roku porywiste wiatry sprawiły, iż rzeźba uległa uszkodzeniu. Był to drugi przypadek, gdy Golem przewrócił się, jednak za pierwszym razem była to sprawka kibiców świętujących EURO 2012 - informują urzędnicy ZZM. Tym razem zwróciliśmy się do autora Davida Cernego z prośbą o zgodę na wzmocnienie konstrukcji, więc Golem wróci silniejszy. Na początku Golem stał wśród dębów, teraz rzeźba wróci na miejsce, na którym stała od kilku lat, czyli za fontanną Kronthala - dodają.
Niewykluczone że po zrewaloryzowaniu ostatniego odcinka al. Marcinkowskiego Golem ponownie zmieni swoje miejsce.