Pijany woźnica powoził zaprzęgiem. "Konie były spokojne, czego nie można powiedzieć o woźnicy"
Dodano środa, 29.04.2020 r., godz. 15.31
We wtorek około południa policjanci ze Śmigla przeprowadzili nietypową kontrolę drogową.
Jak przyznają funkcjonariusze, w dzisiejszych czasach rzadko zdarza się, że kontroluje się woźnicę powożącego zaprzęgiem konnym. - Policyjny nos nie zawiódł mundurowych. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało 0,68 promila alkoholu w organizmie woźnicy. Mężczyzna nie mógł kontynuować jazdy, a raczej powożenia - wyjaśnia Radosław Nowak z policji w Kościanie.
- Konie podczas kontroli były bardzo spokojne, czego nie można powiedzieć o woźnicy. Na miejsce wezwano osobę, która potrafiła powozić zaprzęgiem i bezpiecznie mogła odprowadzić konie do domu - dodaje.
Woźnica został ukarany mandatem, a konie wróciły do stajni.