Ścieżka w koronach drzew może zostać zamknięta?
Pojawia się wiele pytań i obaw. Do sprawy odniósł się prezydent Poznania.
Już wcześniej informowaliśmy, że nie wszyscy potrafili stosownie zachować się odwiedzając nową atrakcję. Pozostawione śmieci zwróciły uwagę nie tylko naszych Czytelników, ale też przedstawicieli Zakładu Lasów Poznańskich. Możemy jedynie apelować do służb z prośbą o to, by policjanci i strażnicy miejscy pojawiali się w lasach i karali wysokimi mandatami za śmiecenie. Nic innego zrobić nie mogę poza tym, że martwię się, by nie powstał pożar - mówił w rozmowie z nami Mieczysław Broński, szef Zakładu Lasów Poznańskich.
O komentarz na swojej konferencji prasowej został też poproszony prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Ja jestem zwolennikiem zaufania do obywateli. Nie uważam, by stosowanie nakazów, zakazów było najlepszą metodą na utrzymywanie porządku w mieście. Do tej pory mieszkańcy Poznania, powiatu wykazali się wielką dyscypliną, czego najlepszym dowodem jest ta relatywnie niska liczba zakażeń - mówił podczas dzisiejszej konferencji prezydent Jaśkowiak. Jeszcze raz bardzo serdecznie apelują o to, by zachować rozsądek, by ten dystans 1,5-2 m starać się zachować. Tam, gdzie go się nie da zachować stosujmy maseczki, czy inne elementy, które poprawiają nasze bezpieczeństwo i bezpieczeństwo osób, które mijamy - dodał. Nie chciałbym takiego stosowania odpowiedzialności zbiorowej, która prowadzi do tego, że zachowanie kilku osób będzie skutkowało zakazem dla wszystkich. Oczywiście poproszę policję i straż miejską o więcej patroli w tym obszarze. Poprosimy o to, żeby były wystawiane mandaty, dla tych którzy w sposób szczególny lekceważą te wszystkie obowiązki , które ciążą na nas wszystkich w tej chwili w związku z koronawirusem - tłumaczył prezydent.
Sądzę, że otwarcie tej atrakcji wiąże się z ciekawością i zakładam, że za tydzień, dwa to zainteresowanie największe minie i będziemy mogli w sposób racjonalny z niej korzystać. Jeżeli dojdzie do zamknięcia lasów ze względu na suszę - to są to już regulacje na innym poziomie i w tym zakresie będzie się trzeba temu podporządkować - mówił.
Jeszcze raz apelują o to, by korzystać z tego rozsądnie. Widzimy dramaty jakie się rozgrywają teraz w innych regionach kraju w związku z pożarami - uważajmy. Apeluję do palaczy żeby w tych warunkach potrafi się odnaleźć i bardzo dbali o to, by nie doszło do zaprószenia ognia. Apeluję też o to, by na tej atrakcji nie przebywało więcej osób niż pozwala na to rozsądek. Być może warto też wchodząc na taką kładkę dla bezpieczeństwa założyć maskę - kończy prezydent.
Najpopularniejsze komentarze