Prezydent Jaśkowiak podjął decyzję, że nie przekaże Poczcie Polskiej spisu wyborców
To odpowiedź prezydenta Poznania na kolejne pismo, w sprawie przekazania spisu wyborców, jakie otrzymali samorządowcy w całej Polsce.
Do Urzędu Miasta Poznania wiadomość przyszła w piątek, 24 kwietnia za pośrednictwem platformy ePUAP. Pismo jest opatrzone podpisami elektronicznymi Andrzeja Bodzionnego oraz Tomasz Cicirko, wiceprezesów Poczty Polskiej. W przesłanym dokumencie wnioskują oni o przekazanie danych ze spisu wyborców, w tym m.in. nazwisk, numerów PESEL czy adresów. Dziś prezydent Poznania o swojej ostatecznej decyzji poinformował Pocztę Polską. W piśmie do Andrzeja Bodzionnego oraz Tomasza Cicirko, wiceprezesów spółki zaznaczył, że jako organ administracji publicznej jest zobowiązany do przestrzegania obowiązujących przepisów prawa i odmawia przekazania danych.
W opinii służb prawnych Urzędu Miasta Poznania, jak i zewnętrznych podmiotów, art. 99 ustawy o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 oraz decyzja Prezesa Rady Ministrów z 16 kwietnia, na które powołuje się Poczta Polska nie stanowią odpowiednich podstaw prawnych pozwalających nam na udostępnienie jej tych danych - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Zgodnie z aktualnym stanem prawnym, to samorządy realizują zadania związane z organizacją wyborów Prezydenta RP. Kodeks wyborczy ani żadna inna ustawa nie przekazują zadań z zakresu ich organizacji Poczcie Polskiej. Nie ma również obowiązującego aktu prawnego, który przewidywałby powszechne głosowanie korespondencyjne - zaznaczają urzędnicy.
Ustawa z 6 kwietnia o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej nie ma zakończonej procedury ustawodawczej, tym samym nie może stanowić podstawy działania władzy publicznej - zaznacza prezydent miasta.
Pierwsza przesłanka nie jest na dzisiaj spełniona, ponieważ odpowiednia ustawa jest jeszcze procedowana w Senacie. Druga przesłanka natomiast wymaga istnienia przepisów rangi ustawowej, które regulowałyby te obowiązki, a takiej ustawy także nie ma - dodaje Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Najpopularniejsze komentarze