Agresywna 60-latka pluła na policjanta i szarpała go za mundur. Wcześniej blokowała numer alarmowy
Kobieta za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłą sobotę tuż po godzinie 17:00 funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego konińskiej policji otrzymali zgłoszenie, że na nr alarmowy 112 wydzwania bezpodstawnie kobieta, która blokuje tym samym linie. Jak się okazało była to 60- letnia mieszkanka Konina będąca pod wpływem alkoholu. Kobieta otworzyła drzwi od mieszkania i wpuściła policjantów do środka.
Nikt się nie spodziewał wówczas, że kobieta zacznie pałać nienawiścią do mundurowych - relacjonuje mł. asp. Sebastian Wiśniewski, oficer prasowy policji w Koninie.
Niestety połączenie alkoholu i napadu złości to mieszanka wybuchowa. Człowiek w tym stanie myśli, że ma nieograniczone pokłady energii i siły. 60-latka bez najmniejszego powodu zaczęła przeklinać i pałać nienawiścią w stronę mundurowych. Z każdą chwilą było coraz gorzej, kobieta zaczęła stawiać bierny opór, nie wykonywała poleceń, a ostatecznie rzuciła się na jednego z policjantów szarpiąc go za mundur i plując na niego. Przez cały ten czas nie szczędziła obelg kierowanych w stronę obu funkcjonariuszy ubliżając im przy tym od najgorszych - dodaje.
Wobec agresywnej koninianki została zastosowana siła fizyczna w postaci chwytów obezwładniających oraz kajdanki - kończy.
Kobietę przewieziono do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu 60-latce zostały postawione zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej policjanta oraz znieważenia funkcjonariusza publicznego. Kobieta nie przyznała się do popełnienia tych czynów. Grozi jej za to do 3 lat więzienia.