Młoda poznanianka walczy o zdrowie. "Cichy zabójca niszczy powoli wszystko na swojej drodze zabierając radość z życia"

Joanna od kilku lat choruje na endometriozę. Przed nią kolejna operacja.

26-latka jest już po kilku zabiegach. Miesiąc temu dowiedziała się, że wymaga natychmiastowej operacji - operacji ratującej życie. Kobieta ma kilka guzów w brzuchu, w tym trzy na jelitach. Jeśli nie zostanę zoperowana może dojść do skręcenia jelit oraz perforacji a to spowoduje sepsę i nieodwracalne skutki - informuje młoda poznanianka.

Z początku Joannie trudno było zaakceptować sytuację, jak mówi jednak wzięła się w garść dla swoich najbliższych. To straszne, kiedy jesteś młody i masz przed sobą wielkie perspektywy na życie a choroba to wszystko przekreśla. Ja musiałam zrezygnować ze studiów, z ukochanej pracy, z hobby, ze sportu i życia towarzyskiego, bo tak bardzo ograniczyła mnie choroba, ale to i tak nie wszystkie wyrzeczenia, na które musiałam się zdobyć. Ból już jest ze mną praktycznie każdego dnia, budzę się z nim i zasypiam. Jest nieodłączną częścią mojego życia. Z każdym dniem jest coraz gorzej, ilość środków przeciwbólowych, jaką muszę zażywać jest coraz większa i silniejsza, bo bez tego nie jestem w stanie ani trochę funkcjonować - mówi Joanna.

Żadna z operacji, jak dotąd nie przyniosła efektów. Jednak kobieta nie poddaje się i zamierza walczyć dalej. Dopiero niedawno znalazłam lekarzy, którzy są specjalistami w zakresie leczenia endometriozy - tłumaczy. Nie mam czasu do stracenia, operacja powinna odbyć się 30 kwietnia. Mam niewiele czasu na ratowanie samej siebie. Muszę prosić o pomoc, bo na taki wydatek nie mogę sobie pozwolić, a ból rośnie każdego dnia. Boję się... Jesteście moją jedyną szansą i nadzieją na zwycięstwo. Kilkadziesiąt tysięcy, w niecały miesiąc - to przeraża mnie najbardziej, ale potrzebuję tego, by uwolnić się z piętna choroby. Jeśli tylko możesz, docenię każdy gest. Wiedz, że być może właśnie ratujesz mi życie! - dodaje.

Każdy, kto chce wesprzeć Joannę w jej trudnej walce może to zrobić między innymi przez portal siepomaga.pl Zostały tylko dwa dni do końca zbiórki!