Już ponad 9 mln złotych od darczyńców dla szpitala zakaźnego. Na co wydano pieniądze?
Do 7 kwietnia na konto szpitala zakaźnego przy ulicy Szwajcarskiej wpłynęło ponad 9 milionów złotych.
Jak podkreślają miejscy urzędnicy, dzięki darczyńcom szpital może sprawniej i skuteczniej walczyć z koronawirusem. Co dotąd kupiono z otrzymanych pieniędzy? - Tylko do 7 kwietnia za ponad 3,7 mln zł z darowizn szpital kupił środki ochrony osobistej dla personelu medycznego: profesjonalne kombinezony ochronne, maski, rękawice. Pozwoliły one pracować lekarzom w czasie, gdy rządowe dostawy się opóźniały - wyjaśniają urzędnicy.
Za 445 tysięcy złotych kupiono aparat do testów na obecność koronawirusa i odczynniki, bez których nie mógłby funkcjonować. - Kolejne ponad 126 tys. zł szpital wydał na kupno sprzętu medycznego i jego transport. Niemal 300 tys. zł przeznaczono na prace budowlane w placówce. W związku z jej przekształceniem w jednoimienny szpital zakaźny, w budynku trzeba było postawić dodatkowe ścianki i zbudować śluzy, aby zapewnić bezpieczeństwo lekarzom, pielęgniarkom i pacjentom, którzy przyjeżdżają z podejrzeniem koronawirusa. Podobną kwotę przeznaczono na dodatkowe wynagrodzenia dla personelu medycznego.
Ponad 4,1 mln złotych czeka na rozliczenie. Pieniądze te nie zostały jeszcze wykorzystane. Dzięki nim m.in. kupione zostaną środki ochrony osobistej, a także sprzęt medyczny.
Najpopularniejsze komentarze