Kolejki przed Starostwem Powiatowym w Poznaniu. "Zarejestrowanie auta jest ważniejsze niż zdrowie i życie?"
O codziennych kolejkach przed budynkiem przy ulicy Jackowskiego piszą do nas czytelnicy.
- Dostałem informację, że przed Starostwem Powiatowym na Jackowskiego kolejka ok. 30 osób. Wszyscy zapewne do Wydziału Komunikacji... Czy nie można czegoś z tym zrobić? Czy zarejestrowanie auta jest ważniejsze niż zdrowie i życie - dopytuje nasz czytelnik Stefan. - Rząd wprowadził takie restrykcje, ale Wydziałów Komunikacji to nie dotyczy? Czy Ci ludzie, którzy chcą zarejestrować auto naprawdę muszą to robić akurat teraz? Sprawa życia i śmierci? A może władze powiatu lub poszczególnych wydziałów powinny podjąć decyzję - dodaje.
W tej sprawie napisał też do nas inny czytelnik. - Czy nie było mowy o zakazie wychodzenia z domu? Zakupy, spacer, pomoc najbliższym? Tymczasem kolejki pod starostwem poznańskim.
Nasz czytelniczka pisze natomiast, że są osoby, które muszą pojawiać się w Starostwie w związku z wykonywaną pracą. - Sama jestem osobą, której Wydział Geodezji i Kartografii jest potrzebny do pracy. Jesteśmy przedsiębiorcami, którzy muszą się udać do urzędu, bo bez tego nie dostaniemy map, dzięki którym pracujemy i zarabiamy. Państwo nie pomaga osobom prowadzącym działalność gospodarczą, my, żeby zarobić musimy pracować, niezależnie od sytuacji, gdyż nie będziemy mieli za co żyć - podkreśla i zapewnia, że w instytucji zachowano wszelkie zasady bezpieczeństwa.
- Dwa tygodnie temu zostały wprowadzone znaczące ograniczenia w zakresie funkcjonowania Starostwa Powiatowego w Poznaniu i obsługi naszych klientów. Podjąłem wówczas decyzję o tym, by nie zamykać się całkowicie na mieszkańców, szczególnie w Wydziale Komunikacji i Transportu (nie działają filie tego wydziału) oraz Administracji Architektoniczno-Budowlanej i Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej. Obserwujemy cały czas sytuację i o ile początkowo mieszkańcy stosowali się do naszych zaleceń, co skutkowało tym, że klienci zachowywali zasady bezpieczeństwa, o tyle teraz widzimy, że mimo coraz większych ograniczeń, wiele osób narażając swoje zdrowie, postanowiło nie stosować się do wytycznych - wyjaśnia Jan Grabkowski, starosta poznański. - Przypominam, że w przypadku załatwienia spraw dotyczących zbycia i nabycia pojazdów istnieje możliwość złożenia wniosku o przywrócenie terminu, co będzie równoznaczne z załatwieniem sprawy w ustawowym terminie, a więc nie podlega karze pieniężnej - dodaje.
Starosta przyznaje, że nie jest wykluczone zamknięcie instytucji dla klientów. Jak tłumaczy, może to być spowodowane ograniczeniami wprowadzanymi przez rząd, a także sytuacją, jaka obserwowana jest w urzędzie. - Nadal zachęcam wszystkich do kontaktu telefonicznego i mailowego - kończy.
Najpopularniejsze komentarze