W poznańskich marketach budowlanych ciągle tłumy. "Kupują kwiatki"
Nie wszyscy poważnie potraktowali zalecenia rządu.
O sytuacji, jaka miała dziś miejsce w marketach budowlanych poinformowali nas Czytelnicy. Klienci wzięli sobie do serca żeby "zostać w domu" żałosne , kupują kwiatki . Brak słów, zamiast w domu to lepiej kupić próbkę farby . Biedni pracownicy - pisze jeden z nich i przesyła zdjęcie.
Przypominamy, że na wtorkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki ogłosił nowe obostrzenia - między innymi zakaz przemieszczania się. Wszystkie szczegóły znaleźć można tutaj.
Mimo wprowadzanych zmian, w mocy pozostają wszystkie dotychczasowe zakazy, czyli ograniczenie w działalności galerii handlowych, działalności gastronomicznej i rozrywkowej. Sklepy spożywce, markety budowlane, apteki czy drogerie pozostają otwarte. Tam, gdzie jest to konieczne, one mogą być otwarte, tak jak sklepy spożywcze i drogerie. Jednak trzeba tak zorganizować pracę ludzi, aby dwie osoby nie stały obok siebie - mówił we wtorek premier Morawiecki.
Mimo to służby sanitarne apelują o ostrożność i pozostanie w domach, a przedstawiciele rządu przypominają, że nie są to wakacje i należy stosować się do zaleceń.
Najpopularniejsze komentarze