Poznań jest w kontakcie z Chinami. "Poprosiliśmy o możliwość zakupienia u nich bezpośrednio kombinezonów i masek ochronnych"
Poznań cały czas jest w kontakcie z przedstawicielami Shenzhen - miasta partnerskiego, leżącego w chińskiej prowincji Guangdong.
Jak informują miejscy urzędnicy Poznań i Shenzhen są miastami partnerskimi od 27 lat. Gdy na początku 2020 roku koronawirus szerzył się w Chinach, przedstawiciele Shenzhen zwrócili się do Poznania z prośbą o listę firm, w których można kupić wyposażenie ochrony osobistej głównie dla personelu medycznego. Odpowiednie informacje zostały zebrane, przetłumaczone, a następnie szybko wysłane. Słowa wsparcia dla mieszkańców partnerskiego miasta przesłał też wówczas Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Teraz role się odwróciły - i to Poznań znalazł się w sytuacji, w której musi prosić o pomoc.
Poprosiliśmy przedstawicieli miasta Shenzhen o możliwość zakupienia u nich bezpośrednio kombinezonów i masek ochronnych - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Przekazaliśmy im też informację, jakie testy są potrzebne naszemu szpitalowi miejskiemu i sanepidowi. Liczymy na to, że uda się je tam kupić - dodał.
Rozważane są też możliwości przeprowadzenia telekonferencji, podczas której chińscy lekarze mogliby podzielić się z poznańskimi swoimi doświadczeniami w walce z epidemią. Warto podkreślić duże doświadczenie chińskich lekarzy i personelu medycznego, którzy najgorszy czas mają już prawdopodobnie za sobą.
