Rząd zamknął polskie granice! Ograniczono działalność galerii handlowych, zamknięto kluby i restauracje
W piątkowy wieczór rząd poinformował o zamknięciu polskich granic i wprowadzeniu stanu zagrożenia epidemicznego.
Kontrola graniczna zostanie przywrócona w nocy z soboty na niedzielę 15 marca. Decyzja będzie obowiązywać przez 10 kolejnych dni, ale premier Mateusz Morawiecki zastrzegł możliwość jej przedłużenia.
- W obliczu pandemii najważniejsze słowa to bezpieczeństwo i odpowiedzialność. Jesteśmy zobowiązani do tego, aby bezpieczeństwo Polaków było utrzymane. Potrzebne jest odpowiedzialne działanie, które może zminimalizować skutki tej pandemii - mówił szef rządu.
Wprowadzono zakaz wjazdu do Polski dla cudzoziemców. Do kraju będą mogli wrócić obywatele, będą jednak poddawani szczegółowym kontrolom i przejdą dwutygodniową kwarantannę. Zawieszone zostaną międzynarodowe połączenia lotnicze i kolejowe. Zakaz nie dotyczy transportu towarów.
- W nocy z soboty na niedzielę wstrzymane zostaną międzynarodowe połączenia lotnicze i kolejowe. Samochodowy ruch dla Polaków wracających do Polski będzie utrzymany, ale na granicach będą bardzo rygorystyczne zasady wjazdu i kontroli sanitarnej - tłumaczył premier Morawiecki. - Utrzymamy czartery, którymi Polacy będą mogli wrócić do ojczyzny. Wewnątrzkrajowy ruch samolotowy, kolejowy i samochodowy pozostaje bez zmian - dodał.
Restauracje i kawiarnie będą mogły prowadzić działalność jedynie w trybie na dowóz i na wynos.
Ograniczono działalność galerii handlowych. Będą mogły funkcjonować w nich jedynie sklepy spożywcze, apteki, drogerie czy pralnie. Poza galeriami wszystkie sklepy będą mogły działać tak jak dotychczas. Zamknięte nie będą również placówki bankowe czy punkty usługowe.
Zamknięto kluby, puby, kasyna i restauracje (poza tymi świadczącym usługi na dowóz). Zakazano również zgromadzeń publicznych powyżej 50 osób. Dotyczy to także praktyk religijnych i zgromadzeń państwowych. To rozporządzenie będzie obowiązywać co najmniej przez 14 dni.