Kupili mieszkania przy ulicy ks. Bernata, od roku mieli w nich mieszkać. Wciąż czekają na odbiory
Chodzi o inwestycję "Śródka od nowa" realizowaną przez dewelopera Grupa Partner.
Do naszej redakcji zwróciła się grupa osób, które kupiły mieszkania w bloku przy ulicy księdza Bernata na Śródce. - W 2018 roku kupiliśmy mieszkania w dopiero powstającej inwestycji "Śródka od nowa". W umowach, które posiadamy, deweloper zobowiązał się do przekazania nam kluczy do końca stycznia 2019 roku, a w czerwcu tego samego roku miała zakończyć się cała inwestycja wraz z przeniesieniem własności zakupionych przez nas lokali. Niestety, do dnia dzisiejszego inwestycja nie została zakończona, a osoby, które zdecydowały się już odebrać klucze, aby wykończyć swoje mieszkania, zmuszone były wodę potrzebną np. do zapraw czy klejów nosić w wiadrach z powodu braku przyłącza wodnego - piszą nabywcy mieszkań.
Przyszli mieszkańcy twierdzą, że deweloper ich zbywa, a prośby o przesłanie harmonogramu działań są ignorowane. - O ile same opóźnienia mogłyby być przez nas zrozumiane, to już zachowanie przedstawicieli biura sprzedaży absolutnie nie! 12 listopada 2019 roku jako przyszli mieszkańcy budynku przy ul. Bernata, wysłaliśmy do zarządu spółki pismo z prośbą o wyjaśnienie zaistniałych opóźnień i przedstawienie planu działania. Do dnia dzisiejszego nie doczekaliśmy się żadnej reakcji na wysłane pismo. Zdaje się, że przedstawiciele dewelopera aktualnie więcej wysiłku wkładają w usuwanie nieprzychylnych komentarzy na portalu Facebook, niż realne działania mające na celu jak najszybsze zakończenie inwestycji - dodają.
Według mieszkańców deweloper wadliwie wykonał instalację wodno-kanalizacyjną, przez co odbiór mieszkań musiał być odłożony w czasie. - Deweloper niestety stoi na stanowisku, że wadliwie wykonana przez niego instalacja wod-kan jest czynnikiem od niego niezależnym. A wykonanie to zostało zakwestionowane przez firmę Aquanet, co opóźnia oddanie budynku o kolejne miesiące.
Klienci podkreślają, że nie mogą mieszkać w swoich nowych mieszkaniach, choć spłacają za nie kredyty, a równocześnie muszą opłacać lokale, w których obecnie mieszkają. - Aktualnie deweloper po kilkukrotnym przesunięciu terminu zakończenia robót przestał podawać jakiekolwiek dane na ten temat. Krzywdzące w naszej opinii jest także to, że deweloper chwali się powstawaniem pięknej nowej inwestycji ("Śródka od nowa 2"), podczas gdy nasz budynek wciąż pozostaje nieukończony. W ciągu ostatniego roku koronnym powodem dewelopera na opóźnienia był "brak rąk do pracy" czy też "ciężka sytuacja na rynku budowlanym". W tym momencie rodzi się pytanie jak to możliwe, że te czynniki występują na naszym etapie inwestycji, a już działkę obok, jak deklaruje deweloper, budowa wyprzedza harmonogram. Jak to możliwe, że na nowej inwestycji codziennie w pocie czoła pracują dziesiątki osób podczas gdy "u nas" nie ma prawie nikogo, a działania prowadzone nie wyglądają na takie, które mogłyby przyspieszyć oddanie budynku do użytkowania.
Skontaktowaliśmy się z deweloperem. - Jako deweloper odkrywamy nowe miejsce na mapie Poznania. Wiąże się to z większym przedsięwzięciem i pracą związaną z konieczną infrastrukturą, której nie zapewniło miasto. Nasza inwestycja jest pierwszą przy ulicy Bernata w Poznaniu, dlatego wykonywaliśmy na swój koszt i ryzyko prace konieczne do przyłączenia sieci wodno-kanalizacyjnych oraz ciepłociągu w ulicy, a trzeba było je doprowadzić z odległych miejsc - wyjaśnia Michał Wawrzyniak z Grupa Partner. - Niestety napotkaliśmy na etapie uzgadniania i wykonywania wiele nieprzewidzianych sytuacji związanych z problemami projektowanych instalacji sieci. Aktualnie wszystkie media zostały już do budynku doprowadzone, trwają procedury odbiorowe, a klienci rozpoczęli prace wykończeniowe mieszkań - dodaje.
Deweloper zapewnia, że "na bieżąco" stara się informować o postępach prac. - Często nie są one w pełni od nas zależne i są przesuwane wbrew naszym oczekiwaniom i przekazanym mieszkańcom informacjom. Przekazujemy, iż Aquanet pozytywnie odebrał sieć kanalizacji sanitarnej, co było jednym z ostatnich elementów warunkujących oddanie do użytku budynku. Podkreślamy, ze budynek jest gotowy, a my cały czas prowadzimy rozmowy w celu przyspieszenia pozostałych odbiorów, które zależą głownie od organów zewnętrznych. Nadal będziemy Klientów informować na bieżąco. Szacujemy, ze wszystkie odbiory instalacji wodno-kanalizacyjnych zakończą się do dwudziestego marca. Przepraszamy za opóźnienie mieszkańców I etapu. Mamy nadzieję, że piękny budynek, który powstał i piękna lokalizacja nad rzeką zrekompensuje mieszkańcom przedłużony okres oczekiwania - kończy Wawrzyniak.
Najpopularniejsze komentarze