Dziennikarka z Kalisza podawała się za psychologa, by zdobyć informacje do artykułu. Została skazana
Chodzi o głośną sprawę nauczycielki, która zaszła w ciążę ze swoim małoletnim uczniem.
O sprawie nauczycielki z Godzieszy Wielkich było głośno kilka lat temu. Dziennikarka tygodnika 7 Dni Kalisza, a dziś Polskiej Agencji Prasowej, dotarła do kobiety i podając się za psychologa, który chce jej pomóc uporać się z trudną sytuacją, zdobyła prywatne informacje, a następnie wykorzystała je w swoim artykule. Tekst stał się bardzo medialny - o sprawie mówiono w całym kraju. Nauczycielka stanęła przed sądem za współżycie z osobą poniżej 15. roku życia i ostatecznie została skazana na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz zakaz wykonywania w tym czasie zawodu nauczyciela.
Nauczycielka, której dobre imię zostało naruszone, oddała sprawę do sądu. Żądała odszkodowania nie tylko od samej dziennikarki, ale też od wydawcy gazety, w której pracowała kobieta. Jak podaje portal faktykaliskie.pl, w Sądzie Apelacyjnym właśnie zapadł wyrok. Dziennikarka i wydawca gazety muszą opublikować oświadczenie na stronie internetowej (widoczne 21 dni) oraz w wersji papierowej 7 Dni Kalisza, w którym przyznają, że doszło do nielegalnego udostępnienia informacji o życiu prywatnym nauczycielki. Dodatkowo kobieta ma otrzymać odszkodowanie w wysokości 55 tysięcy złotych. Wyrok jest prawomocny.
Dziennikarka w 2013 roku została nominowana do tytułu Hieny Roku za "styl" pracy.