Nocny pościg. Kierowca skutecznie uciekał policji oplem corsą przez ponad 30 km
W nocy z poniedziałku na wtorek policjanci zmuszeni byli do podjęcia pościgu za oplem corsa.
3 lutego, 5 minut po północy, na ulicy Gnieźnieńskiej we Wrześni policjanci przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych próbowali zatrzymać do kontroli samochód osobowy. Kierowca postanowił jednak nie zastosować się do tych poleceń i znacznie przyspieszyć.
Funkcjonariusze podjęli pościg, który zakończył się dopiero w miejscowości Pomarzanowice na terenie powiatu poznańskiego.
- Kierujący oplem przez cały czas zajeżdżał policjantom drogę uniemożliwiając wyprzedzenie radiowozem, czym również stwarzał bardzo duże zagrożenie na drodze. Kresem drogowej ucieczki był wjazd w tereny leśne - relacjonowali wrzesińscy policjanci.
Funkcjonariusze skontaktowali się ze swoimi kolegami z Gniezna. Ci na terenie swojego powiatu zatrzymali tego samego dnia po godzinie 2:00 dwóch mężczyzn w wieku 20 i 22 lat.
Po zapoznaniu się materiałem dowodowym postawione zostały zarzuty za niezatrzymanie się do kontroli oraz nie stosowanie się do decyzji o cofnięciu uprawnień 20-latkowi, który przyznał się do kierowania corsą. Podejrzanemu grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.