Reklama
Reklama

Koniec płynnego przejazdu przez miasto wczesnym rankiem. Wcześniej uruchamiają sygnalizacje świetlne

fot. ZDM / archiwum
fot. ZDM / archiwum

Do naszej redakcji docierają pytania w tej sprawie od czytelników.

- Od tygodnia jadąc wcześnie rano do pracy zauważyłem, że praktycznie wszystkie sygnalizatory zamiast świateł pulsacyjnych działają jak za dnia - pisze Dariusz. - W tym miejscu zaznaczę, że jadę w godzinach pomiędzy 4.00 a 5.00 rano. Czy rzeczywiście jest konieczność normalnej pracy sygnalizatorów w sytuacji kiedy ruch jest praktycznie znikomy? Było dobrze i płynnie to dlaczego zostało to zmienione? Nie wiem jak jest w całym Poznaniu, ale na drogach od Gorzysława poprzez Browarną, Dymka, Baraniaka, Chartowo, Żegrze, Hetmańską kierowcy zatrzymują się praktycznie na wszystkich światłach przy bardzo, bardzo niskim ruchu samochodowym - dodaje.

W tej samej sprawie napisał do nas Jan. - Codziennie rano, około 4:30-4:50 dojeżdżam do pracy. Od niedawna niestety czas, który mi zajmuje dojazd, sporo się wydłużył. Od około tygodnia w godzinach nocnych zaczęła działać sygnalizacja świetlna. Wcześniej większość mniejszych skrzyżowań, czy nawet rondo Śródka, miały wyłączoną sygnalizacje i świeciło się jedynie światło pomarańczowe pulsujące - przyznaje. - Dojazd teraz zajmuje więcej czasu, bo zamiast jechać, auta stoją na czerwonym czekając aż piesi widmo przejdą na zielonym przez pasy lub, by jedno auto mogło wyjechać z bocznej ulicy. Moim zdaniem ruch w nocy nie jest wystarczająco duży, by włączenie sygnalizacji miało sens ze względów bezpieczeństwa. Teraz auta muszą co chwilę zatrzymywać się i ruszać przez co zwiększają się zanieczyszczenia ze spalin, bo nie ma możliwości płynnej jazdy. Czy jest w tym sens by miasto, które już i tak ma problem ze smogiem i podwyższonymi poziomami zanieczyszczeń powietrza dodatkowo je zwiększało - dopytuje.

Jak się okazuje, rzeczywiście od kilku dni sygnalizacja świetlna w mieście działa inaczej. - Miejski Inżynier Ruchu podjął decyzję o zmianach w działaniu sygnalizacji świetlnej. Od 31 stycznia sygnalizacje sterują ruchem w mieście w godzinach 4:30-23:00. Wcześniej sygnalizacje były włączane o godz. 5:30 rano - tłumaczy Agata Kaniewska, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich. - Decyzję podjęto ze względu na liczne wnioski mieszkańców, aby zwiększyć bezpieczeństwo na drogach. Temat ten był również omawiany na komisji bezpieczeństwa ruchu, która działa przy MIR, a w której uczestniczą przedstawiciele m.in. ZDM, MPK, ZTM, policji, straży miejskiej - dodaje.

Łukasz Dondajewski, Miejski Inżynier Ruchu wyjaśnia: 23 stycznia 2020 r. Komisja Bezpieczeństwa Ruchu przy MIR, z udziałem Policji, ZDM, ZTM, MPK i Straży Miejskiej, zarekomendowała Zarządowi Dróg Miejskich, aby sygnalizacje świetlne włączane do tej pory o godz. 5:30 były włączane o godz. 4:30. Decyzję podjęto w związku z wydłużeniem okresu intensywności porannego ruchu samochodowego, wzrostem liczby pojazdów oraz sygnałami mieszkańców postulujących zwiększenie bezpieczeństwa pieszych na przejściach w godzinach wczesnoporannych. Komisja przyjęła rekomendację po zapoznaniu się z przygotowaną przez Centrum Sterowania Ruchem ZDM analizą rozkładu ruchu na wybranych kluczowych skrzyżowaniach w mieście w godzinach porannych. Wynika z niej, że największy skok natężenia ruchu na większości badanych skrzyżowań obserwuje się obecnie w godzinach 5:00-5:15, a ruch pojazdów zaczyna wzrastać już w godzinach 4:30-4:45. Włączanie sygnalizacji dziennych godzinę wcześniej powinno skutkować poprawą bezpieczeństwa w rejonie skrzyżowań i przejść dla pieszych, gdzie w godzinach porannych wzrasta ilość niebezpiecznych sytuacji związanych z przekraczaniem dopuszczalnej prędkości, wymuszaniem pierwszeństwa przejazdu na przejściach oraz innymi nieprawidłowymi zachowaniami kierowców i niechronionych uczestników ruchu.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
2℃
Poziom opadów:
4.4 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
7.73 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro