Zanieczyszczenie rzeki Główna. Substancje ropopochodne wyciekały z zakładu produkcyjnego

Służby interweniowały w związku z zanieczyszczeniem rzeki Główna.
Na wysokości ulicy Bartniczej zauważono znajdujące się na powierzchni wody tłuste plamy. Na miejscu pojawili się pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowisk, strażnicy miejscy i straż pożarna. W celu ograniczenia skutków zanieczyszczenia założono opaskę pochłaniającą oraz pobrano próbki cieczy.
- Strażnicy Ekopatrolu, na podstawie wcześniejszych obserwacji, udali się w prawdopodobne miejsce wycieku zanieczyszczeń. Ostatecznie funkcjonariuszom udało się ustalić miejsce wycieku substancji, które zlokalizowano w okolicach skrzyżowania ulic Janikowskiej i Bałtyckiej. Substancje ropopochodne wypływały z jednego z dwóch kolektorów, które tam mają zakończenia - wyjaśnili strażnicy miejscy.
Substancje ropopochodne wypływały z kolektora, który odprowadza wodę z jednego z zakładów produkcyjnych.
Sprawą zajmują się obecnie inspektorzy WIOŚ.
Najpopularniejsze komentarze