Lech Poznań minimalnie słabszy od Szachtara Donieck
Lech Poznań przegrał sobotni sparing z Szachtarem Donieck.
Trener Dariusz Żuraw od pierwszej minuty postawił praktycznie na swoją najsilniejszą obecnie jedenastkę. Wyrwę na prawej stronie obrony łatał Jakub Kamiński, a po sprzedaży Darko Jevticia i wypożyczeniu Joao Amarala za plecami napastnika ustawiono Filipa Marchwińskiego.
Jedyny gol padł w 50. minucie. Goście wykonywali rzut rożny, pod bramką zrobiło się zamieszanie, w którym najlepiej odnalazł się Siergiej Krywcow i posłał piłkę do siatki.
Z przebiegu całego spotkania Szachtara można uznać za zespół lepszy, który stworzył sobie nieco więcej okazji i generalnie prezentował ciekawszy futbol. Lechici potrafili się jednak odgryźć i stworzyć sobie sytuacje bramkowe, choć ostatecznie nie udało im się pokonać golkipera rywali.
Kolejne testy czekają Lecha we wtorek. Zespół trenera Żurawia zmierzy się wówczas z NK Maribor i FK Vozdovac.
Retransmisję meczu z Szachtarem będzie można zobaczyć o 21:50 na antenie telewizji WTK.
Lech Poznań - Szachtar Donieck 0:1 (0:0)
Lech Poznań: Mickey van der Hart (69. Karol Szymański) - Jakub Kamiński, Lubomir Satka (69. Tomasz Dejewski), Thomas Rogne (69. Djordje Crnomarković), Volodymyr Kostevych - Kamil Jóźwiak (61. Juliusz Letniowski), Karlo Muhar, Pedro Tiba, Tymoteusz Puchacz - Filip Marchwiński (69. Jakub Moder) - Christian Gytkjaer (78. Filip Szymczak).