Reklama
Reklama

Jacek Jaśkowiak podczas zbierania pieniędzy na WOŚP ma na sobie kamizelkę kuloodporną

fot. Renata Winczewska
fot. Renata Winczewska

Prezydent Poznania w rozmowie z dziennikarzem Polsat News przyznał, że przywiązuje większą wagę do bezpieczeństwa.

Jak już wcześniej informowaliśmy po zeszłorocznych, tragicznych wydarzeniach w Gdańsku, gdzie podczas Finału WOŚP zginął prezydent Paweł Adamowicz sztaby WOŚP w wielu miastach - między innymi w Poznaniu zgłosiły finały jako imprezy masowe. Dlatego obowiązują ścisłe zasady bezpieczeństwa. Między innymi przed wejściem na teren MTP, gdzie odbywają się główne wydarzenia każdy musi przejść kontrolę osobistą. Na teren targów nie można wnosić między innymi ostrych przedmiotów.

Podczas dzisiejszego Finału WOŚP w Poznaniu kwestują również prezydenci. Jak w rozmowie z Polsat News przyznał Jacek Jaśkowiak, choć nadal nie boi się wychodzić między ludzi teraz przywiązuje większą wagę do bezpieczeństwa. Trzymam się zaleceń ekspertów od terroryzmu. Nawet teraz mam na sobie kamizelkę kuloodporną - mówił w rozmowie z Polsat News Jaśkowiak. Trzeba pilnować tych zaleceń, ale ubolewam nad tym, że muszę to robić. Ta zeszłoroczna tragedia pokazała, że nagonka na poszczególne osoby może mieć takie skutki - stwierdził. Nie pokazujmy kogokolwiek w złym świetle, nie szczujmy na niego innych, bo są zawsze słabsze jednostki, szczególnie w zakładach karnych, które mogą być poddane manipulacji i później zrobić coś strasznego, jak w zeszłym roku podczas gdańskiego finału WOŚP - zakończył.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
0℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
14.64 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro