Walczą o świąteczny cud dla chorego Alexa: do uzbierania zostało 1,4 mln złotych z rekordowych 9 milionów

To największa w historii zbiórka portalu siepomaga.pl.

Alex Jutrzenka urodził się pod koniec czerwca w Poznaniu jako okaz zdrowia. Dopiero po miesiącu zaczęły się dziać niepokojące rzeczy - nie ruszał się, był coraz słabszy. Szybko go zdiagnozowano - rdzeniowy zanik mięśni SMA typu 1. Obecnie maluch jest leczony Spiranzą, lekiem, który spowalnia rozwój choroby, ale nie wyleczy dziecka. Dopiero za kilka miesięcy okaże się, czy w ogóle ten lek działa. Ratunkiem na wyleczenie jest dla Alexa terapia genowa prowadzona w USA. Jej koszt to astronomiczne 9 mln złotych.

Zbiórka pieniędzy na leczenie chłopca ruszyła w październiku. Dziś na koncie Alexa jest około 7,6 mln złotych. Do jej końca został miesiąc, rodzice robią więc wszystko, by uzbierać założoną kwotę.

Na portalu siepomaga pojawiła się aktualizacja informacji o zbiórce. Zatytułowano ją "Walczymy o świąteczny cud dla Alexa - brakuje 1,5 miliona!". Obecnie brakuje już "tylko" 1,4 mln złotych, choć w tym przypadku "tylko" jest astronomiczną kwotą. Mama Alexa, Magda przyznaje, że w tym roku rodzina nie będzie obchodzić świąt. - Patrzę na światełka w kamienicy naprzeciwko. Dokładnie rok temu o tej porze w naszym mieszkaniu stała już choinka i pachniało piernikami. Byłam w pierwszym trymestrze ciąży i myślałam już o tym, co nas czeka w kolejne Święta. Czułam się świetnie i nic, zupełnie nic nie zapowiadało, że rok 2019 będzie najgorszym w naszym życiu... W tym roku nie będzie ani choinki, ani Świąt... Nie mamy na to siły... - tłumaczy.

- W całym nieszczęściu spotkało też nas coś dobrego. Zbiórkę na leczenie Alexa wsparło dotychczas tyle osób, że udało się zebrać 80% potrzebnej kwoty! Pomagają nam ci, których znam od przedszkola, osoby, z którymi rozmawiałam przez minutę i tacy, których nie znam w ogóle. Fala dobroci, jaka na nas spłynęła, jest niewyobrażalna. Ja jednak wciąż się boję, że to się nie uda. Że nagle wydarzy się coś, co sprawi, że zbiórka stanie w miejscu i nie zdążymy... Wiem, że zrobiliście już bardzo dużo, ale jeszcze raz proszę o wsparcie dla Alexa, o podanie tej wiadomości dalej. Dziękuję za to, że jesteście i dajecie nam nadzieję - dodaje.

Wesprzeć zbiórkę dla Alexa można TUTAJ.