Półwiejska: napadł na przypadkowego mężczyznę i ukradł mu saszetkę. Zauważył to operator miejskiego monitoringu
Do zdarzenia doszło po godzinie 2.00 na wysokości ulicy Długiej.
Jak informują strażnicy miejscy, po godzinie 2.00 ulicą Półwiejska przechodził mężczyzna, który został zaatakowany przez innego mężczyznę na wysokości ulicy Długiej. - Napastnik pobił go i ukradł mu saszetkę, a następnie szybko uciekł w stronę ul. Długiej. Zdarzenie trwało kilkanaście sekund - wyjaśniają.
Operator monitoringu o sprawie poinformował policję, a równocześnie obserwował drogę, jaką porusza się napastnik. - Ten zatrzymał się tylko na krótką chwilę - wyjął zawartość saszetki i pustą wyrzucił pod zaparkowany pojazd. Chwilę później skręcił w boczną uliczkę i zniknął z pola widzenia kamery - dodają.
Mimo to operator się nie poddał. Zapamiętał, w co ubrany jest napastnik i czekał, aż pojawi się w oku jednej z kamer umieszczonych w okolicy. Po chwili poszukiwany mężczyzna pojawił się na ulicy Rybaki. - Na ten sygnał czekali już policjanci, którzy szybko zatrzymali sprawcę napadu. W tym samym czasie druga załoga policyjnego radiowozu udzieliła pomocy poszkodowanemu. - kończą.
Sprawą zajmują się obecnie policjanci.
Najpopularniejsze komentarze