Expose premiera Morawieckiego: będzie zmiana Konstytucji RP? "Tak możemy odzyskać zaufanie Polaków"
Expose premiera Mateusza Morawieckiego miało się rozpocząć po 10.00, ale zostało opóźnione przez... Grzegorza Brauna z Konfederacji, blokującego mównicę.
Braun wszedł na mównicę i przez kilka minut domagał się możliwości złożenia wniosku formalnego. Interweniowali inni posłowie, w tym Janusz Korwin-Mikke. Ostatecznie Braun opuścił mównicę, a premier Morawiecki mógł rozpocząć swoje expose.
Premier w swoim przemówieniu przyznał, że celem rządu jest stworzenie "polskiego państwa dobrobytu", a PiS rządząc krajem naprawia to, czego przez ostatnie 30 lat nie udało się naprawić. Jednym z powodów do dumy rządu ma być to, że pierwszy raz od lat zmniejszyła się liczba Polaków mieszkających na emigracji. - Wreszcie Polacy walizki rozpakowują, a nie walizki pakują - mówił.
Rząd w trakcie najbliższych czterech lat wielką uwagę poświęci rodzinie. Ma się dwukrotnie zwiększyć liczba miejsc w żłobkach. Kontynuowane też będą programy wspierające rodziny jak 500+. Wiele ma się zmienić w kwestii bezpieczeństwa na drogach. Z buspasów będą mogły korzystać auta, w których znajdować się będą co najmniej 4 osoby, a wpływ na przepisy będą mieć sami obywatele. Na podwyżki mogą liczyć nauczyciele, a na modernizację szkoły.
Kontynuowana ma być reforma wymiaru sprawiedliwości. Premier wspomniał również o planach zmiany Konstytucji RP. Zauważył, że poprzez zagwarantowanie w niej środków z Pracowniczych Planów Kapitałowych można odzyskać zaufanie obywateli. Polska pod rządami PiS ma się stać "Tech Nation", a więc narodem stawiającym na innowacje w gospodarce. Wśród najważniejszych inwestycji będą m.in. Centralny Port Komunikacyjny, Baltic Pipe oraz przekop Mierzei Wiślanej. Spore środki finansowe zostaną też przeznaczone na inwestycje w nowoczesną energetykę i ochronę klimatu.
Najpopularniejsze komentarze