Mieszkańcy bloków na os. Sobieskiego odcięci od gazu. Tak może być do końca listopada
Mieszkańcy dwóch bloków na osiedlu Jana III Sobieskiego zostali odcięci od dostępu do gazu.
Chodzi o budynki o numerach 13 i 18. W środę z kamerą udała się do nich reporterka telewizji WTK. - W środę przed całą "akcją" czuliśmy na klatce schodowej taki dziwny zapach - relacjonowała pani Grażyna.
Podczas corocznego, rutynowego przeglądu instalacji okazało się, że w bloku ulatniał się gaz. Jak długo instalacja była nieszczelna? Tego nie wiadomo.
Większość mieszkańców korzysta z gazu choćby podczas gotowania. W obecnej sytuacji lokatorzy muszą ratować się urządzeniami elektrycznymi. Bardzo możliwe, że będzie tak aż do listopada.
Blokami zarządza ZKZL. Spółka czeka już na oferty firm gotowych zająć się naprawą instalacji. Pochłonie to około 200 tys. zł. Problemem jest ponadto brak uszczelniacza. - Polimer jest dostępny na rynku, ale w ilości na pojedyncze naprawy. Czekamy, mamy nadzieję, że prace ruszą w ciągu dwóch tygodni, kiedy wykonawca będzie już posiadał materiał. Jest to też o tyle problematyczne, że polimeryzacji nie wykonuje zbyt duża liczba firm - tłumaczył przed kamerą WTK Łukasz Kubiak z ZKZL.
Najpopularniejsze komentarze