Pomyłka w prosektorium: rodzinie wydano niewłaściwe zwłoki

fot. Google Street View
fot. Google Street View

Do pomyłki doszło w prosektorium nowotomyskiego szpitala.

Całą sprawę nagłośnił m.in. w liście do naszej redakcji Adrian Hewusz z firmy Caelum. Jeden z jego pracowników odbierał ciało zmarłej kobiety z prosektorium szpitala w Nowym Tomyślu. Co ważne, placówka zleciła jego prowadzenie zewnętrznemu podmiotowi.
- Pracownik prosektorium wydał zwłoki osoby zmarłej w obecności syna zmarłej (bez otwierania worka) - przekonywał pan Adrian.
Ciało trafiło do krematorium w Skwierzynie, gdzie okazało się, że doszło do pomyłki. Jeden z pracowników zakładu pogrzebowego zauważył, że zmarła kobieta posiada obie piersi, podczas gdy rodzina wraz z ubraniami przekazała m.in. protezę jednej z nich.
Ostatecznie, po kontakcie z firmą obsługującą prosektorium, zwłoki odwieziono do Nowego Tomyśla, gdzie zostało wydane właściwe ciało.
Swoje oświadczenie w tej sprawie wydała dyrekcja szpitala:
"W związku z doniesieniami medialnymi związanymi ze stwierdzeniem nieprawidłowości przy wydawaniu zwłok i spekulacjami wokół tego tematu wyjaśniamy, że doszło do pomyłki, którą popełniły zarówno firma pogrzebowa, wydająca zwłoki, jak i firma przejmująca je w imieniu rodziny zmarłego.
Jak wyjaśniły obie strony, błąd po jego stwierdzeniu został natychmiast naprawiony.
O powyższym została powiadomiona dyrekcja szpitala, w wyniku czego niezwłocznie wszczęto postępowanie wyjaśniające wraz z wyciągnięciem należytych daleko idących konsekwencji.
Niestety niestaranność w wykonywaniu obowiązków przez pracowników obu firm pogrzebowych ugodziła w dobre imię naszego szpitala.
Serdecznie przepraszamy wszystkie osoby, u których doniesienia o powyższej sprawie wywołały niepokój.
W sposób szczególny składamy wyrazy współczucia Rodzinom osób zmarłych, które zostały narażone na dyskomfort związany z zaistniałą sytuacją."
Prosektorium na podstawie umowy ze szpitalem obsługuje firma Mementum. W jej imieniu na łamach "Głosu Wielkopolskiego" wypowiedział się adwokat Mateusz Stawski. - Właściciel firmy Mementum potwierdza, że taka sytuacja miała miejsce, a mianowicie, że doszło do wadliwej identyfikacji zwłok. Pracownik firmy omyłkowo wskazał niewłaściwe ciało, natomiast osoba, która była upoważniona przez rodzinę do odbioru zwłok, również w sposób niewłaściwy identyfikowała ciało i omyłkowo to ciało zostało odebrane - powiedział pełnomocnik firmy.

Względem pracownika wyciągnięto konsekwencje. Całą sprawę wyjaśniono również z dyrekcją szpitala, a od tej pory przy wydawaniu zwłok identyfikację będzie przeprowadzać dwóch pracowników.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
8.44 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro